Case study NAURA
Naura – jedna marka, wiele kategorii BIO na jednej półce
Razem z marketingiem ustaliliśmy rolę każdej kategorii w portfolio i to, jak konsument „czyta” półkę: które produkty budują wizerunek marki, które mają przyciągać rodziny z dziećmi, a które odpowiadają za codzienny koszyk zakupowy. Na tej podstawie zaprojektowałem język wizualny Naura: charakterystyczne logo, powtarzalny układ frontu, ilustracje z królikami-przewodnikami oraz czytelne bloki benefitów. Dzięki temu nawet przy dużej liczbie SKU marka tworzy silny, rozpoznawalny blok na półce, a zespół marketingu może bezpiecznie wprowadzać kolejne warianty i nowe linie (jak dodatkowy smak DRAPI CHRUPSY) bez ryzyka utraty spójności.
Soki 100% w butelkach 750 ml
Seria soków, w której króliczek-opowiadacz prowadzi klienta przez każdy smak
Dla linii soków NAURA w butelkach 750 ml zaprojektowałem etykiety, w których główną rolę gra brand hero – czarny króliczek. Na każdym wariancie robi coś innego i wchodzi w interakcję z owocami: przy granacie bada je z lupą niczym jakościowiec z własnym samochodem dostawczym w tle, przy aronii podnosi ciężary ułożone z owoców, przy czarnym bzie jedzie na rowerze z kołami z kiści, przy żurawinie gra w koszykówkę, wykorzystując owoc jako piłkę, a przy buraku zostaje ogrodnikiem, który właśnie wykopuje warzywo z ziemi. Dzięki temu każdy smak ma swoją małą scenkę, a cała seria jest spójna, dynamiczna i łatwa do zapamiętania – klient nie tylko widzi owoc, ale od razu „czuje” jego charakter.
Kasze, płatki i strączki BIO
Jedna etykieta – dziewięć produktów: spójny system dla zdrowej półki
Dla linii suchych produktów NAURA (kasze, płatki, soczewica, ciecierzyca) przygotowałem system etykiet, który porządkuje bardzo szeroki asortyment w jednym, czytelnym kodzie wizualnym. Wszystkie warianty stoją w przezroczystych woreczkach – to ziarno gra tu pierwszoplanową rolę, a etykieta ma je tylko „opracować” i ułatwić wybór.
Na górze każdego opakowania umieściłem mocną, zieloną banderolę BIO, budującą natychmiastowy komunikat kategorii. Poniżej pojawia się charakterystyczny układ: logo NAURA, ręcznie stylizowana typografia „BIO” oraz nazwa produktu, a w dolnej części ilustracja miski wypełnionej danym składnikiem. Kolory tła misek różnicują grupy produktów (kasze, płatki, strączki), ale całość pozostaje spokojna i naturalna, dzięki ciepłej palecie beży, brązów i zgaszonych żółci.
W tle, jak w innych liniach NAURA, pojawia się mały czarny króliczek – tu bardziej dyskretny, czasem przysiadający na rancie miski, czasem biegnący po zbożowej ścieżce. Delikatnie ożywia statyczny produkt, ale nie odciąga uwagi od informacji o błonniku, gramaturze i certyfikatach ekologicznych. Dzięki temu seria tworzy na półce mocny, biało-zbożowy blok, który wygląda jak komplet – niezależnie od tego, czy klient sięga po kaszę, płatki owsiane czy soczewicę.
Rozszerzenie linii DRAPI CHRUPSY
Nowy smak kukurydziany, który idealnie „siada” obok trzech oryginałów
Seria DRAPI CHRUPSY miała już trzy charakterystyczne smaki w małych paczkach 50 g – każdy z mocnym kolorem i swoim bohaterem-chrupkiem na froncie. Moim zadaniem było zaprojektowanie większej, 70-gramowej paczki kukurydzianej tak, żeby wyglądała jak naturalne rozwinięcie istniejącej linii, a nie „doklejony” produkt.
Przeanalizowałem konstrukcję frontu: proporcje dużego logotypu DRAPI CHRUPSY, miejsce na ikonę BIO i piktogramy VEGE/BEZ GLUTENU, układ smaku na dole. Na tej bazie zbudowałem żółty wariant – dopasowałem fakturę tła do pozostałych, dobrałem odcień, który nie gryzie się z czerwienią, brązem i różem, oraz zaprojektowałem nowego bohatera z kukurydzianego chrupka, utrzymanego w tym samym, lekko szalonym stylu ilustracji.
Efekt: na półce seria tworzy spójny, energetyczny blok – trzy pierwotne smaki i nowy kukurydziany wariant wyglądają tak, jakby powstały w jednym czasie i według jednego, dobrze przemyślanego systemu.
Seria puszek BIO
Minimalistyczne, białe puszki, które łączą pomidory i strączki w jedną linię „od pola do stołu”
Dla Naura zaprojektowałem serię puszek BIO – od pomidorów krojonych i pelati, po soczewicę i ciecierzycę w zalewie. Idea była prosta: stworzyć spokojny, wiarygodny wizerunek produktu ekologicznego, który jednocześnie mocno „ciągnie” wzrokiem na półce.
Górną część puszek wypełnia delikatna, jednokolorowa ilustracja krajobrazu – mały włoski pejzaż z polami i zabudowaniami, który buduje skojarzenie z miejscem pochodzenia surowca, ale nie konkuruje z resztą komunikacji. Poniżej mocno wybrzmiewa typografia: duże „BIO” i nazwa produktu w charakterystycznym, lekko szorstkim kroju, czytelnym nawet z większej odległości.
Każdy wariant ma wyeksponowany, realistyczny wizerunek produktu – soczyste pomidory lub ziarna soczewicy i ciecierzycy – ułożony tak, by „wypływał” z bieli tła. Wspólny układ znaków jakości (liść UE, „bez dodatku soli” itp.) oraz spójna hierarchia informacji sprawiają, że seria tworzy na półce elegancki, biały blok – łatwy do rozwijania o kolejne smaki bez rozbijania systemu.
BIO mąki dla domowych piekarzy
Białe, „piekarniane” torebki, które porządkują półkę z mąkami
Seria mąk BIO Naura miała wyglądać jak produkty, po które z przyjemnością sięga domowy piekarz: proste, uczciwe, bez marketingowego hałasu. Dlatego bazą stała się czysta, biała torebka z wyraźnym, kolorowym panelem dla każdego rodzaju – orkiszowej, pszennej i żytniej. Dzięki temu półka od razu „czyta się” smakami: koral, żółty i niebieski porządkują ofertę, a jednocześnie łatwo ją rozbudować o kolejne typy.
Na froncie umieściłem duże, kontrastowe nazwy „BIO mąka…”, ilustracje kłosów ziarna oraz pasek „zastosowanie” z ikonami (chleb, bułki, naleśniki), który pomaga klientowi szybko dopasować produkt do przepisu. Dyskretny królik-bohater – tym razem jako mały rolnik w pejzażu z młynem – domyka opowieść marki i spina mąki z resztą ekosystemu Naura. Całość tworzy spokojny, rzemieślniczy wizerunek, który dobrze prezentuje się zarówno w małych sklepach eko, jak i w dużych sieciach.
BIO kostki rosołowe dla świadomego gotowania
Dwa rodzaje kostek, dwa kolory – szybka nawigacja między rosołem drobiowym a warzywnym
Przy kostkach rosołowych zależało nam, żeby na zatłoczonej półce od razu było widać: co to jest, ile sztuk jest w środku i co odróżnia Naura od zwykłych kostek. Dlatego front opakowania to duży, czytelny napis „BIO kostka rosołowa…”, charakterystyczny garnek z bulionem oraz wyraźne zdjęcia warzyw. Pomarańcz dla wersji drobiowej i zieleń dla warzywnej porządkują ofertę i pozwalają jednym rzutem oka złapać właściwą kostkę.
Na górnym pasku umieściłem zestaw ikon: „bez oleju palmowego”, „bez glutenu”, „z kurkumą”, „10 szt.” – klient dostaje najważniejsze argumenty jeszcze zanim odwróci opakowanie. Całość domyka królik Naura, który miesza rosół w garnku – ten sam brand hero, który prowadzi nas przez inne kategorie, budując spójny, przyjazny wizerunek marki BIO.
Bezglutenowe pieczywo z wiatrakiem na froncie
Wiatrak z kromki chleba – proste opakowanie, które od razu mówi „piekarnia” i „bez glutenu”
W linii bezglutenowego pieczywa NAURA głównym motywem został wiatrak – symbol mąki, młyna i rzemieślniczego wypieku. Zamiast rysować go klasycznie, wykorzystałem kształt samego produktu: kromka, bochenek czy bułka stają się „bryłą” wiatraka, a graficzne skrzydła tylko domykają formę. Dzięki temu z daleka widać, że to konkretne pieczywo, a nie kolejny abstrakcyjny znak.
Królik–bohater marki zwisa z jednego ze skrzydeł wiatraka – dodaje lekkości, podkreśla naturalny, rodzinny charakter brandu i spina tę serię z pozostałymi produktami NAURA. Jasna, „piekarniana” kolorystyka (od beżu po karmel) różnicuje warianty, a duże zdjęcia kromki i czytelne oznaczenie „bezglutenowy” uspokajają konsumenta, który często szuka takiej informacji w stresie. Przezroczysta folia pozwala zajrzeć do środka i zobaczyć prawdziwy bochenek, a nie tylko obietnicę z etykiety.
Abstrakcyjne patterny, helikopter i okno z produktem
BIO paluszki z „latającym” królikiem – minimalistyczne, ale bardzo charakterystyczne
W linii BIO paluszków NAURA cała energia idzie w dwa elementy: mocny, czarno-biały pattern na górze i dole opakowania oraz duże okno, które pokazuje prawdziwy produkt. Minimalistyczna typografia „BIO paluszki” tworzy jedną całość z ilustracją królika w helikopterze – brand hero dosłownie „podwiesza” nazwę produktu na linach, dzięki czemu layout jest lekki i zapada w pamięć.
Biała, czysta przestrzeń wokół okienka podkreśla naturalność i sprawia, że to właśnie paluszki grają pierwszoplanową rolę. Kolorystyczne akcenty (róż, żółć, zieleń) zmieniają się między wariantami smakowymi, ale konstrukcja opakowania pozostaje spójna i dobrze widoczna na półce. To przykład serii, w której rozpoznawalność buduje nie ilustracja smaku, lecz silny motyw graficzny i odważne eksponowanie produktu.
Sezamki i batony BIO – małe formaty, duża spójność
Od klasycznych sezamków do BIO barów – jeden język dla półki „on-the-go”
Dla małych, impulsowych formatów Naura potrzebowała czytelnego, apetycznego systemu, który połączy sezamki i batony BIO. Sezamki (klasyczne, z chia i z kokosem) oparłem na dużym, transparentnym okienku pokazującym strukturę produktu oraz lekkiej, „ręcznie pisanej” typografii. Każdy wariant dostał własny akcent kolorystyczny i drobny ilustracyjny motyw – królik-brand hero bawi się ziarnami, dopowiadając klimat lekkości i „homemade”.
BIO bary przenoszą ten język w nieco bardziej „snackowy” świat: falujące pasy kolorów budują smakową architekturę (czarna porzeczka & kokos, kakao & kokos, orzeszki ziemne), a królik pojawia się jako przewodnik po składnikach, siedząc na „wzgórzu” kakao czy orzechów. Dzięki wspólnej osi – logo, charakterystycznym falom, piktogramom „bez dodatku cukru / źródło błonnika / vege” i tej samej ilustracyjnej kresce – cała półka przekąsek Naura wygląda jak jedna rodzina, mimo dwóch różnych kategorii i wielu smaków.
Bio musy dla dzieci – zabawa już na etykiecie
NAURA KIDS BIO MUS – owoce, które ożywają
Seria NAURA KIDS BIO MUS to projekt, w którym opakowanie ma być tak samo wesołe jak jego zawartość. Duży, ręcznie wyglądający napis BIO MUS buduje czytelną bazę dla rodziców, a intensywne gradienty (róż, pomarańcz, limonkowa zieleń) od razu rozróżniają smaki i przyciągają wzrok dziecka z dużej odległości. Najważniejsi są jednak bohaterowie: śliwka ze sprężystymi nóżkami, jabłko jadące na marchewce jak na desce oraz wesoła ekipa mango–jabłko–banan, które przybijają sobie piątki. Ilustracje podkreślają naturalność (owoce w całości, bez „cukierkowych” efektów), a jednocześnie nadają serii charakteru kreskówki. Spójne piktogramy „100% natury / vege / bez glutenu” domykają komunikat: to produkt bio, prosty składem, ale pełen energii i zabawy – idealny do małych rączek i dziecięcego plecaka.